Zgłosił się do szpitala, bo myślał, że ugryzł go jakiś owad. Dzięki tej decyzji uratował sobie życie!

46-letni mężczyzna z Ohio w USA dzięki swojej zapobiegliwości uratował sobie życie. Amerykanin odczuwał od jakiegoś czasu dziwne pieczenie skóry. Z każdym dniem dolegliwości stawały się coraz bardziej dokuczliwe. 46-latek myślał, że ugryzł go jakiś owad i stąd nieprzyjemne swędzenie skóry. Kiedy zgłosił się do szpitala poznał przerażającą prawdę, a tym samym uratował sobie życie.

 

ZOBACZ:Łowił ryby i został zaatakowany przez ogromnego rekina! To co zrobił wtedy jego pies nie mieści się w głowie!

 

Diagnoza była szokiem dla Mike’a, jednak wtedy zdał sobie sprawę, że gdyby nie zgłosił się do szpitala mógł nawet umrzeć. 46-latek przeszedł chemioterapię i przeszczep szpiku kostnego, dawcą był jego brat. Dziś mężczyzna czuje się lepiej, a choroba przeszła w stan remisji, dzięki czemu mógł wrócić do normalnych zajęć. Amerykanin ma nadzieję, że to co go spotkało będzie dobrą lekcją dla innych ludzi, że nie należy bagatelizować żadnych objawów.

 

ZOBACZ TAKŻE:Inwazja jadowitych zwierząt na Florydzie. Będzie ich co raz więcej, a już nie da się przejść!

 

źródła: dailymail.co.uk, foto pixabay.com

 

 

Komentarze