Kac – paskudne uczucie, które z pewnością zna każdy Polak powyżej 18 roku życia i niejeden Polak młodszy. Wszystkie objawy tegoż są na tyle dotkliwe, że przez tysiące lat ludzkość wymyślała przeróżne sposoby radzenia sobie z nimi. Zimne prysznice, nacieranie śniegiem, woda z kiszonych ogórków, tabletki, witaminy i Bóg wie co jeszcze – wszystko na nic. Dlatego też sąd uznał kaca za chorobę!
Nietypowy wyrok zapadł przed sądem niemieckim. Toczyła się tam sprawa wytoczona przez pewnego smakosza trunków wysokoprocentowych, który zaskarżył producenta tabletek, które miały rzekomo sprawić, że kac zostanie „wyleczony”.
ZOBACZ TEŻ: Nastolatek skoczył z bloku i ZMIAŻDŻYŁ mężczyznę siedzącego na dole. Koszmarny wypadek w Warszawie!
Sąd we Frankfurcie orzekł, że każde zaburzenie stanu zdrowia człowieka jest chorobą. A ponieważ kac wywołuje wiele różnych objawów – ból głowy, brzucha, nudności, wymioty, biegunki, światłowstręt, itd., itp., to również należy go zaliczyć do grona chorób.
Dodatkowo, sąd orzekł, że kaca nie da się wyleczyć. W związku z tym zaskarżona firma powinna zmienić nazewnictwo swoich środków i hasła reklamowe, bowiem ich specyfik może co najwyżej niwelować objawy kaca, nie wyleczyć z niego organizm.
Jeśli wyrok ten przebije się, to chyba Niemcy powinni mieć też prawo z powodu kaca brać zwolnienia lekarskie, czyż nie? Orzeczenie zbiega się ze startującym własnie Oktoberfest – a więc plaga zachorowań może ogarnąć tysiące degustatorów!
ZOBACZ TEŻ: REWOLUCYJNY LEK NA RAKA jest już DOSTĘPNY! Będzie leczyć szeroki zakres nowotworów!