Pewna młoda kobieta umówiła się z 23-letnim mężczyzną poznanym przez internet na randkę. Nie zachowała żadnej ostrożności i na pierwsze spotkanie przybyła do jego mieszkania. Tam omal nie została zamordowana, a co więcej, widziała coś naprawdę potwornego.
Do zdarzenia doszło przy ulicy Zodczich w Kijowie na Ukrainie. Para poznała się przez portal randkowy. Postanowili się spotkać. Pierwszą randkę umówili w mieszkaniu 23-latka. Gdy kobieta przybyła na miejsce, nic nie zapowiadało dramatu. Atmosfera byłą miła, choć z chwili na chwilę gęstniała… i to nie tak, jakby tego chciała kobieta!
ZOBACZ TEŻ: Lubuskie: samochód wpadł do jeziora. Dramatyczna walka strażaków o życie ofiar
Pomiędzy randkującymi doszło do kłótni. Kobieta chciała wyjść, ale mężczyzna zaczął jej grozić. Powiedział, że ją zamorduje jeśli mu się sprzeciwi. Żeby się uwiarygodnić zaciągnął dziewczynę do kuchni i pokazał jej zwłoki staruszki zapakowane do zamrażarki!
Tylko cudem młodej kobiecie udało się wyrwać i uciec z mieszkania. Wezwała na miejsce policję, która zatrzymała 23-latka.
Jak się okazało zwłoki należały do 82-letniej staruszki, która też mieszkała w mieszkaniu. Niektóre portale podają, że była to babcia 23-latka, inne że mężczyzna tylko wynajmował od niej pokój.
Według wstępnych ustaleń, 23-latek zabił 82-latek podczas kłótni o pieniądze. Popchnął kobietę, a gdy ta straciła przytomność uderzając głową o mebel, spanikował i udusił ją szalikiem. Następnie schował zwłoki w spiżarni mieszkania. Grozi mu do 15 lat więzienia.