Autor: kamP

Prawdziwe piekło zgotowała swoim dzieciom Lori Vallow Daybell . Matka uważała, że jej pociechy przeobraziły się w krwiożercze zombie, które musi unicestwić. Kobieta zrealizowała swój plan i przez wiele długich miesięcy ukrywała, że dzieci nie żyją utrzymując, że zaginęły. Policjanci zagadkę tajemniczego zaginięcia dwójki rodzeństwa, 17-letniej Tylee Ryan i jej 7-letniego brata Joshua Vallow próbowali rozwikłać od września 2019 roku. Dzieci zapadły się pod ziemię i ślad po nich zaginął. Nikt nie podejrzewał, że z mroczną sprawą może być związana ich matka i ojczym. Lori Vallow Daybell sprawiała wrażenie osoby, której rozsypał się świat i była załamana nagłym zniknięciem dzieci.…

Kompletna beztroska i brak wyobraźni tak śmiało można powiedzieć o zachowaniu dwóch kobiet, które miały pod swoją opieką czwórkę maleńkich dzieci! Matka i córka były kompletnie pijane. Na szczęście zdrowy rozsądek przechodniów pozwolił zapobiec nieszczęściu. Idące zygzakiem kobiety zwróciły uwagę przechodniów z Gdańska. Obie panie miały po swoją opieką czwórkę dzieci, najstarsze miało 9 lat, a najmłodsze półtora roku. Szybko okazało się, że to matka i babcia. Ich zachowanie było na tyle szokujące i oburzające, że świadkowie zdarzenia zostali zmuszeni wezwać policję. Stało się to po tym, jak najmłodsze z dzieci dwa razy wypadło im z wózeczka, a pijana matka…

Do ogromnego dramatu doszło nad brzegiem rzeki Fu w pobliżu miasta Chongqing w Chinach. Ósemka uczniów ze szkoły podstawowej bawiła się w pobliżu wspomnianej rzeki, kiedy jedna z dziewcząt poślizgnęła się i wpadła do wody. Na ratunek tonącej koleżance ruszyła reszta towarzyszy zabawy. Prawdziwy horror, tak można powiedzieć o sytuacji, która wydarzyła się na rzece Fu w okolicach chińskiego miasta Chongqing. Dzieci za wszelką cenę chciały uratować tonącą koleżankę. Wydarzenia nabrały tragicznego obrotu spraw, ponieważ wszyscy uczniowie znaleźli się w wodzie, z której nie mogli się wydostać. Siedmioro dziewcząt i towarzyszący im chłopiec nie dali rady wyjść na brzeg i…

Chyba nikt z nas nie wyobraża sobie rozpoczęcia dnia bez wypicia choćby jednej filiżanki herbaty. Pijemy ją do śniadania, w czasie podwieczorku czy do kolacji. Zdarza się, że czasem wypijamy jej więcej niż trzy filiżanki. Okazuje się, że częste picie tego napoju ma negatywny wpływ na nasze zdrowie i przede wszystkim samopoczucie. Herbata obok kawy i zwykłej wody jest jednym z najczęściej wybieranych napojów na świecie. Mamy wiele odmian herbaty, a szczególnie lubianą jest herbata zielona i czarna, a także ziołowa. Kubek ulubionej gorącej herbaty nie tylko działa na nas relaksująco, ale również pobudza nas do działania czy rozgrzewa w…

O tym, że nigdy nie powinniśmy się poddawać świadczy historia pary z Arizony w USA. Małżonkowie od lat próbowali zgarnąć główną nagrodę w loterii „Mega Millions” jednak za każdym razem ich próby kończyły się porażkami. Mimo to nigdy się nie zrazili, za co w końcu spotkała ich niezwykła niespodzianka. Udało im się wygrać główną nagrodę w loterii! Amerykanie, którzy pragną pozostać anonimowi zdradzili jaki był ich przepis na sukces. Para przyznała, że od zawsze stosowała jeden system, a były nim cyfry odpowiadające datom urodzin ich bliskich! Para z Arizony przyznała, że od kiedy zaczęli grać w loterię, w której brali…

Intensywne opady deszczu jakie towarzyszyły nam przez większość czerwca sprawiły, że już teraz mamy prawdziwy wysyp grzybów w lasach. Wytrawni grzybiarze podkreślają, że sprzyjające warunki sprawiły iż możemy spotkać je na każdym kroku! Warto jednak wiedzieć co nam wolno, a czego nie. Za nieprzestrzeganie zasad grożą surowe mandaty. Deszcze, wilgoć to idealne warunki atmosferyczne dla grzybów. Pogoda w czerwcu jest jednym, wielki rozczarowaniem dla urlopowiczów, ale na pewno nie grzybiarzy. Tych mamy w polskich lasach wysyp, a zdjęć pełnych koszyków grzybów mamy w internecie mnóstwo. Warto jednak pamiętać, że będąc w lesie powinniśmy przestrzegać pewnych zasad, ponieważ za ich złamanie…

29-letnia Amerykanka jest poszukiwania przez policję z New Hampshire. Kobieta jest podejrzewana o czynny udział w napadzie, brutalnym pobiciu i porwaniu młodego mężczyzny. Choć policja ma w rękach jest wspólnika, 45-letniego Ronald’a Betances’a to Ariel nadal pozostaje nieuchwytna. Mężczyzna, który został porwany przez 45-latka i jego 29-letnią wspólniczkę odzyskał wolność. Uwolniony człowiek chce pozostać anonimowy. W obszernych zeznaniach, które złożył wynika, że został porwany z własnej posiadłości w Manchesterze w stanie New Hampshire w USA. Sprawcy założyli mu czarny worek na głowę i wywieźli autem w nieznane miejsce, gdzie został okradziony. Ofiara straciła portfel z pieniędzmi i kartą kredytową, a…

Do szokującego zdarzenia doszło na warszawskim Mokotowie. Policjanci zatrzymali młodocianego wandala, który niszczył policyjny radiowóz. Jakby tego było mało, 18-latek znieważył mundurowych, a po wszystkim stwierdził, że szkody pokryje jego bogaty ojciec! Zgłoszenie o mężczyźnie demolującym zaparkowany policyjny radiowóz i zakłócającym ciszę nocną na warszawskim Mokotowie wpłynęło na pobliski komisariat kilka minut po północy. Na miejsce wysłano patrol. Ku zaskoczeniu mundurowych po aucie skakał młody mężczyzna, który zaczął wygrażać i znieważać interweniujących policjantów. Cała sytuacja została zarejestrowana przez zamontowany na ulicy monitoring. Na nagraniu widać jak 18-latek skacze po pojeździe i niszczy przednią szybę. Na szczęście wandal został zatrzymany. …

Szokującego odkrycia dokonała grupa nastolatków nagrywających film na popularny serwis TikTok. Młodzi ludzie wybrali się na plażę w Seattle w stanie Waszyngton na zachodzie USA. Wtedy ich uwagę przykuła walizka, która leżała pod pomostem. Postanowili sprawdzić co jest w środku i przeżyli prawdziwy koszmar! Grupa nastolatków z Seattle w życiu nie spodziewała się, że zwykły dzień ze znajomymi przerodzi się w najbardziej przerażającą sytuację z jaką spotkali się w swoim życiu. Młodzi ludzie postanowili wykorzystać piękną pogodę i odwiedzili plażę w Seattle, aby nakręcić film na TikToka. Ku swojemu zaskoczeniu pod pomostem, na którym stali zauważyli czarną walizkę. Postanowili sprawdzić…

Koszmarnym finałem zakończył się spacer Josha Flynna i jego dwójki dzieci. W przypadającym w Wielkiej Brytanii na 21 czerwca Dniu Ojca tata i jego pociechy zginęli we wstrząsającym wypadku. Cała trójka została zabita przez pianego kierowcę, który wjechał na chodnik, po którym szli! Dramat rozegrał się w niedzielę w miejscowości Cumbrain Dalton-in-Furness w Wielkiej Brytanii. Josh Flynn, jego 15-letni syn i 12-letnia córka postanowili uczcić przypadający na 21 czerwca na Wyspach Brytyjskich, Dzień Ojca. Cała trójka wybrała się na popołudniowy spacer korzystając z pięknej, słonecznej pogody. Nikt nie zdawał sobie sprawy, że będzie to ich ostatni wspólny wypad. Kiedy Josh…