Meghan Markle OSKARŻONA! Oficjalnie chodzi o…

Ostatnio robi się co raz głośniej wokół rodziny królewskiej. Stąd tak wiele informacji w mediach na różne tematy z nią związane. Meghan Markle, czyli wybranka księcia Harry’ego została oskarżona przez amerykańską dziennikarkę o kłamstwo. Chodzi tu o fakt, że powiedziała ona o swoim cierpieniu ze względu na krytykę ze strony mediów i społeczeństwa.

Warto zwrócić uwagę na fakt, że wokół związku Meghan Markle i księcia Harry’ego od początku działo się wiele. Któż spodziewałby się, że afroamerykańska rozwódka stanie się niebawem częścią rodziny królewskiej. Historia lubi takie wydarzenia. Na szczęście nie przejął ich wszechobecny hejt i wszystko przetrwało. Pojawił się również na świecie ich synek, któremu nadali imię Archie. Brytyjskie media robią jednak wszystko co w ich mocy, żeby co jakiś czas jej dopiec. Rozpowszechniają również nieprawdziwe informacje.

 

ZOBACZ:Wjechał BMW w pieszego! Sąd zdecydował, że NIE będzie…

 

Wybranka Harry’ego jest jednak zrozpaczona i tłumaczy, że bardzo ciężko jej się wychowuje dziecko, gdy wokół jest tyle nienawiści. Ciągły szum mediów jej przeszkadza. Teraz, na domiar złego, amerykańska dziennikarka ją oskarżyła o kłamstwa. Starałam się dostosować, przybrać brytyjską pozę i trzymać pozory, naprawdę się starałam. Ale myślę, że to tylko niszczy mnie wewnętrznie. Ale nigdy nie myślałam, że będzie łatwo! A jest ciężko. Nie wiem, czy ktokolwiek to rozumie. Naprawdę się tego nie spodziewałam. Kiedy poznałam Harry’ego, moi przyjaciele z USA byli tak szczęśliwi, że ja jestem szczęśliwa. A przyjaciele z Wielkiej Brytanii ostrzegali mnie- mówili, że ‘brytyjskie tabloidy mnie zniszczą’. Nie rozumiałam tego, byłam naiwna – mówiła Meghan. Na to pani Wendy Williams jej odpowiedziała: Czy Ty wiesz kto ostrzegał ją przed ślubem z księciem? Podobno jakaś martwiąca się o nią koleżanka… Czy Ty wiesz, o czym ja mówię? To jest tak, poznajesz księcia i twoja przyjaciółka ma ci powiedzieć – ‘nie wychodź za niego za mąż’! Albo po prostu Meghan kłamie, aby zyskać sympatię – stwierdziła dziennikarka.
Ciekawe jak się skończy ta historia… Po czyjej jesteście stronie?

źródło: pomponik.pl fot. youtube.com

Komentarze