Potężny Boeing 777 linii lotniczych American Airlines z Waszyngtonu do San Francisco musiał awaryjnie lądować na lotnisku w Denver po tym jak jedna z pasażerek znalazła się w poważnych tarapatach. Przerażona kobieta zatrzasnęła się w toalecie i nie mogła się z niej wydostać. Problem był o tyle duży, że pani cierpiała na klaustrofobię. Na szczęście sytuacja została opanowana, a pasażerka uratowana.
Do tego niecodziennego incydentu doszło trzy godziny po starcie maszyny z lotniska w Waszyngtonie. Boeing lecący do San Francisco znajdował się nad Denver, kiedy jedna z pasażerek zatrzasnęła się w toalecie. Kobieta jak i obsługa maszyny prawie godzinę walczyła z zablokowanymi drzwiami. Dopiero na lotnisku w Denver udało się to mechanikom, którzy weszli na pokład samolotu. Z informacji rzecznika linii United Airlines wynika, że ” drzwi po prostu przestały działać i samolot musiał lądować”.
Kiedy przerażona kobieta została wybawiona z nieprzyjemnej sytuacji w jakiej się znalazła, pasażerowie znajdujący się w maszynie zaczęli klaskać i dodawać jej słowa otuchy. Na szczęście oprócz tego, że najadła się sporo strachu nic jej się nie stało. Boeing 777 z ponad dwugodzinnym opóźnieniem wystartował w dalszą podróż i już bez żadnych przeszkód dotarł na zachodnie wybrzeże USA.
źródła: o2.pl, foto pixabay.com