Syn Zenka Martyniuka od małego sprawiał problemy! „Powinienem być bardziej stanowczy”

Syn Zenka Martyniuka od małego sprawiał problemy! Po latach artysta przyznaje, że był chyba zbyt uległy i pobłażliwy wobec Daniela. W swojej książce muzyk disco polo opowiedział o młodzieńczych latach swojego syna.

 

Syn Zenka Martyniuka od małego sprawiał problemy! 

 

Daniel Martyniuk, syn frontmana zespołu Akcent dał się poznać jako miłośnik alkoholu, brawurowej jazdy, awantur i głośnej zabawy. W 2019 roku wiele mówiło się o jego problemach z prawem. Mężczyzna został kilkukrotnie aresztowany. Jedna ze spraw dotyczyła jego kłótni z żoną. Pijany Daniel nie chciał wpuścić do mieszkania swojej ciężarnej małżonki, Eweliny. Na miejsce zdarzenia zostali wezwani funkcjonariusze policji.

Okazuje się, że Daniel Martyniuk już w młodości sprawiał rodzicom wiele problemów.

 

Sprawdź: DRAMAT u Beaty Tyszkiewicz! Jej córka przekazała przykre informacje…

 

 

„Chodziłem z żoną na wywiadówki do Daniela. Jedną zapamiętałem szczególnie. Zwołano ją w trybie natychmiastowym. Była wielka afera, bo syn i jego koledzy w drugiej klasie gimnazjum dorwali się do alkoholu, a potem wyskakiwali przez okno na parterze i uciekli z zajęć” – czytamy w książce autobiograficznej Zenka Martyniuka, „Życie to są chwile”.

 

 

 

Po latach muzyk przyznaje, że za bardzo rozpieszczał syna, będąc przy tym zbyt pobłażliwym i niekonsekwentnym. Dodał również, że starał się zapewnić Danielowi wszystko, co najlepsze.

 

 

 

„Jestem łagodny wobec Daniela. Mnie wychowano bezstresowo, ojciec w życiu nie podniósł na mnie ręki, więc w moim życiu także nie stosuję przemocy. Czasem dostawało mi się słownie od żony, że powinienem być bardziej stanowczy i wymagający wobec syna. (…) Może to niedobrze, ale rozpieszczałem syna. Zawsze miał wszystkie najmodniejsze zabawki i gadżety” – dodaje artysta.

 

Zobacz również: Zenek Martyniuk POKAZAŁ WNĘTRZE SWOJEGO DOMU! Co za luksus!

 

Sądzicie, że to życie w luksusie tak zepsuło Daniela?

 

Zdjęcie: Youtube

Komentarze