Pisaliśmy niedawno o zaginionej Paulinie z Pabianic. Podobnie, jak w wielu takich przypadkach, poszukiwania zakończyły się tragicznie. Lokalne media głoszą, że 19-letnia dziewczyna popełniła samobójstwo. Takie informacje zawsze człowieka paraliżują. Przecież to mogło się stać w rodzinie każdego z nas. Niestety, nie każdy w tak smutnym momencie potrafi się godnie zachować. Hejterzy pokazali, że ciągle są między nami.
Ostatni raz Paulinę widziano 25 marca. Wtedy kontakt z nią się urwał. Zrozpaczona rodzina rozpoczęła poszukiwania, które przyniosły tragiczne wieści – 19-latka nie żyje. Zwłoki znaleziono w zaroślach, był przy nich list pożegnalny – napisał portal epainfo.pl. Dziewczyna już wcześniej miała pisać w mediach społecznościowych, że zamierza się targnąć na swoje życie. I właśnie ta informacja podzieliła internautów, wśród których znalazło się wielu hejterów. To, co niektórzy piszą o Paulinie jest straszne.
Należy współczuć jej rodzinie dwóch rzeczy – śmierci najbliższej osoby oraz tego, że muszą to czytać. Pewnie jak 99% takich zaginięć, wyszaleje się z jakimś sebiksem i wróci. No chyba że poznała jakiegoś „biznesmena” i naiwna pojechała z nim do niemczech na wycieczkę – napisał jeden z ziejących ogniem użytkowników. Kolejny mu wtórował – Miała 2,5 tysiąca nic nie wartych znajomości na fejsbuki i ani jednego przyjaciela/przyjaciółki. To pokolenie jest g***o warte. Nieważne ilu ich było. Ważne jest to, że nie przywrócimy już jej życia.
A rodzina musi to czytać i bić się z myślami, dlaczego tacy ludzie chodzą po tym świecie, a ich Pauliny już z nimi nie ma. Nie chodzi o umoralnianie, tylko o zakończenie mowy nienawiści, która nie raz już doprowadziła do tragedii…
źródło: se.pl epainfo.pl fot. screenshot