Przerażającą przygodę przeżyła rodzina spacerująca po lesie Cumming w stanie Georgia (USA). W pewnym momencie spokój i panującą wokół ciszę przerwał cichy płacz dobiegający z zarośli. Kiedy para podeszła bliżej ich oczom ukazał się, żółty worek na śmieci, to właśnie z niego dochodziły dziwne dźwięki. Rodzina bez wahania zadzwoniła na policję.
Mundurowi przyjechali po kilku minutach. Policjanci od razu sprawdzili zawartość plastikowego worka i ku ich zdziwieniu w środku znajdował się noworodek, który przyszedł na świat zaledwie kilka godzin wcześniej! Dziewczynka porzucona w lesie była w dobrym stanie. Miała dużo szczęścia, że została w porę odnaleziona, ponieważ mogła umrzeć bądź paść ofiarą dzikich zwierząt.
Policjanci zapewnili, że zrobią wszystko, by odnaleźć matkę dziecka. Póki co sprawdzają kobiety, które w ostatnim czasie zaszły w ciążę. Nagranie z całej akcji zostało udostępnione na Facebooku. Według najnowszych informacji porzucona dziewczyna jest w bardzo dobrej kondycji fizycznej i rozwija się prawidłowo.
źródła: o2.pl, facebook.com foto pixabay.com