Takie sceny widzi się tylko w filmach – zazwyczaj. Tym razem jednak brawurowa akcja miała miejsce na jednej z warszawskich ulic. Pijana kobieta w sposób iście kaskaderski zaparkowała swój samochód na… dwóch kołach.
Kierująca wjechała w jedno z zaparkowanych na Saskiej Kępie aut tak niefortunnie, że jej samochód wybił się w górę i bokiem oparł się o pojazd stojący po drugiej stronie ulicy. 43-letnia kobieta była kompletnie pijana. W ten sposób uszkodziła łącznie trzy samochody.
Kobieta odpowie za spowodowanie kolizji, będzie też miała sprawę karną za jazdę po alkoholu. Poinformował o tym właściciel jednego z aut, który ujawnił się pod zdjęciem nietypowej kolizji, które zamieścił użytkownik Twittera.
Niestety nie jest to wcale takie śmieszne – kobieta kierująca mazda tribute była kompletnie pijana i z impetem uderzyła w nasz samochód (ten z lewej), a potem przewróciła sie na bok i uszkodziła drugi. Mój samochód jest zniszczony i nie da sie nim jeździć – to samo audi.
— Karol Milewski (@karol_milewski) 25 lutego 2018
Obecnie rozpoczyna sie sprawa karna wobec tej kobiety plus kodeks ruchu drogowego. Najgorsze jest to ze w tym miejscu czesto wieczorem parkuje i przenosze dzieci do domu gdy zasną. Akcja miała miejsce z piatku na sobotę o godzinie 1:45 w sobotę. Mam wszystko na monitoringu + dane
— Karol Milewski (@karol_milewski) 25 lutego 2018
Nie chcemy nawet myśleć, co by było gdyby do tej sytuacji doszło w momencie opisywanym przez pana Karola. Mamy nadzieję, że kobieta już nigdy nie wsiądzie za kierownicę!