Blachara to kobieta, która lubuje się w szybkich samochodach i zwraca uwagę głównie na gruby portfel. Nic innego się dla niej nie liczy. Ta blondynka chciała sobie zrobić selfie z luksusowym autem i zapewne później wrzucić gdzieś na Instagram i chwalić się, że to jej. Pech chciał, że w samochodzie siedział kierowca, a za razem właściciel pojazdu. Wystarczyło, że odpalił silnik, a dziewczyna uciekła w popłochu i odskoczyła jak rażona prądem.
Po co robić sobie selfie z czyimś samochodem? Czy naprawdę takim czymś można się dowartościować i zwiększyć poziom ego? Ta blachara widocznie tak stwierdziła, lecz nie sprawdziła czy nikogo nie ma w aucie. Koleś miał niezłą polewkę i stwierdził, że odpali silnik…
ZOBACZ:OKIEM EKSPERTA: najbardziej zmarnowane talenty piłki nożnej w ostatnich latach. Co poszło nie tak?
źródło fot. i wideo: youtube.com