Jest to jeden z najczęstszych wypadków w Polsce. Ludzie nie zauważają ronda przez dekoncentrację lub przez to, że są odurzeni alkoholem lub innymi używkami. Kończy się to tym, że wpadają w nie, wybijają się z progu niczym Adam Małysz i lecą daleko rozwalając sobie auto. Jak bardzo trzeba stracić koncentrację żeby nie zauważyć drogi z ruchem okrężnym? Przecież jest to bardzo duże rondo i naprawdę ciężko zrozumieć jak dochodzi do takich zdarzeń.
Koleś w Iławie zrobił właśnie to samo. Nie zauważył ronda i przeleciał niczym Adam Małysz. Wylądował i pojechał dalej. Nic sobie nie zrobił z tego, że rozwalił samochód – kupi sobie nowy. A tak całkiem poważnie, byliście kiedyś świadkami takiego zdarzenia lub sami braliście w nim udział?
ZOBACZ:Skazaniec czekał na karę śmierci. Jego ostatnie życzenie doprowadziło strażników więziennych do łez!
źródło fot. i wideo: youtube.com