Ten Rosjanin awanturował się w samolocie, nie reagował na żadne polecenia stewardów i stwarzał problemy. Krzyczał wniebogłosy i przeklinał, a w maszynie znajdowały się również dzieci. Długo się nie zastanawiając polska Straż Graniczna wpadła i obezwładniła awanturnika. Bardzo sprawnie sobie z nim poradzili i pokazali mu jego miejsce w szeregu. Po takiej akcji raczej nigdy już nie przyjdzie mu do głowy taka głupota.
Awanturował się i skończył się za razem jego lot. Widać, że był on bardzo pijany i najprawdopodobniej na drugi dzień nie pamiętał nawet tego co wyczyniał w samolocie. Jedno trzeba podkreślić – bardzo sprawna akcja w wykonaniu polskiej Straży Granicznej. Oby tak dalej.
ZOBACZ:Lubisz często zmieniać partnerów? Możesz zachorować na raka
źródło fot. i wideo: youtube.com