Wiemy, czemu zamknięto siłownie i kina. Internauci zszokowani
Parę dni temu rząd podjął decyzje o zamknięciu siłowni oraz basenów. W środę Mateusz Morawiecki postanowił natomiast na określony czas wyłączyć z funkcjonowania kina oraz teatry. Decyzje te na antenie Polsatu News tłumaczył rzecznik rządu Piotr Mueller. Wielu internautów była wyjątkowo zaskoczona takim uzasadnieniem.
W związku z pogarszającą się sytuacją pandemiczną w kraju rząd regularnie wprowadza kolejne obostrzenia. Jednymi z pierwszych na jesień było nałożenie obowiązku noszenia maseczek w przestrzeni otwartej. Później wprowadzono kolejne, jak np. nauka zdalna dla części uczniów, godziny seniorskie itd. Bardzo duże emocje wśród wielu osób wywołała decyzja o zamknięciu siłowni, klubów fitness oraz basenów. W środę rząd zdecydował się również na wyłączenie z funkcjonowania kin oraz teatrów.
Na antenie Polsatu News rzecznik rządu Piotr Mueller postanowił wytłumaczyć te decyzje.
„Siłownie czy kina nie musiałyby zostać zamknięte, gdyby można było do nich dotrzeć, nie korzystając z autobusów” – powiedział Piotr Mueller i dodał: „Gdyby do siłowni, kin, czy teatrów można było dostać się z pominięciem transportu publicznego, to decyzja byłaby pewnie inna. Należy ograniczać liczbę kontaktów”.
Wielu internautów było zaskoczonych wytłumaczeniem, iż zamknięto siłownie oraz kina, gdyż dociera się do nich transportem publicznym.
„Otóż można dostać się do kina, siłowni z pominięciem transportu publicznego. Ten wynalazek nazywa się samochód. Cieszę się, że mogłem pomóc” – napisał jeden z internautów. Wiele osób zaznaczało, że do siłowni bądź kina przyjeżdżało samochodem, rowerem lub szło po prostu pieszo.
Źródło: Radio Zet
Foto: pickpik.com
