Na parkingu w Goleniowie (woj. zachodniopomorskie) utknęła rodzina z Czech. Małżeństwo oraz trójka synów w wieku: 5, 8 i 14 lat nie wyjechałoby z niego gdyby nie pomoc dobrych ludzi z Polski. Czesi przebywali na nim gdyż zepsuł im się samochód. Na miejsce dotarła straż miejska, a Robert Krupowicz – burmistrz Goleniowa powiedział: „Jedziesz na wakacje, wykup ubezpieczenie!”.
Czechom którzy utknęli na parkingu w Goleniowie zepsuł się samochód, a nie mieli pieniędzy na pokrycie kosztów naprawy oraz lawety. Musieli tam spędzić aż trzy dni. Pojawiła się straż miejska oraz pracownik Ośrodka Pomocy Społecznej. Czechów przewieziono do hotelu Duet, który nigdy nie odmawia pomocy w tak kryzysowych sytuacjach. Docenił to również burmistrz Robert Krupowicz. Powiadomiono o wszystkim również ambasadę, która przekazała informacje rodzinie zagubionych Czechów. Ci przesłali potrzebne pieniądze. Mam nadzieję, że Czesi dobrze będą wspominać Goleniów i życzliwych ludzi, którzy im pomogli. A dla wszystkich wniosek z tego zdarzenia: nie ruszać w drogę bez ubezpieczenia, naładowanych telefonów i rezerwy pieniędzy! – oświadczył burmistrz Goleniowa. Możemy być dumni z naszych rodaków.
ZOBACZ:Kobieta zdenerwowała się w samolocie na baraszkującą parę. Pokazała wszystkim co robili
Jak widać świat nie jest wcale taki zły na jaki wygląda. Nasi rodacy udzielili niesamowitej pomocy Czechom, którzy niestety nie przemyśleli swojego wyjazdu.
źródło: o2.pl fot. screenshot