Autobus komunikacji miejskiej uderzył w czwartek nad ranem w…
Kierowca autobusu najprawdopodobniej zasłabł za kierownicą co doprowadziło do wypadku.
Do zdarzenia doszło w czwartek rano na ulicy Jagiellońskiej w Kielcach. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, 64-latek kierujący autobusem linii nocnej komunikacji miejskiej jadąc w kierunku ulicy Krakowskiej zjechał na pas zieleni i na skrzyżowaniu z ulicą Kołłątaja uderzył w słup oświetleniowy.
„Na miejscu zdarzenia kierowca był reanimowany. Został przewieziony do szpitala, gdzie niestety zmarł” – powiedział sierż. szt. Maciej Ślusarczyk z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
„Policja bada okoliczności tej tragedii. Sprawdzamy różne wersje tego wypadku, ale ta jest najbardziej prawdopodobna. Na pokładzie autobusu znajdowali się również dwaj pasażerowie, pracownicy kieleckiego MPK. Obaj nie odnieśli obrażeń”- dodaje Ślusarczyk.
ZOBACZ TEŻ:Złodzieje chcieli ukraść telewizor. Chwilę później stało się coś (…)!
Z powodu zaistniałej tragedii ubolewanie wyraziła prezes kieleckiego MPK. Kobieta przekazała kondolencje rodzinie zmarłego.
„Sprawdzamy także dokumenty kierowcy, jednak jestem pewna, że wszystkie są w porządku. Bardzo tego pilnujemy „- dodaje prezes kieleckiego MPK.
Sekcja zwłok wykaże co było dokładną przyczyną zgonu mężczyzny.
Źródło:polsatnews
Źródło zdjęcia:Facebook