Autor: kk

Eksperci ONZ alarmują, że sytuacja ludności Korei Północnej coraz bardziej się pogarsza. W wyniku pandemii koronawirusa doszło do załamania wielu gałęzi północnokoreańskiej gospodarki oraz odcięcia źródeł finansowania i wymiany handlowej tego objętego sankcjami kraju. ONZ apeluje o zniesienie części z nich.  Tomas Ojea Quintana jest specjalnym sprawozdawcą ONZ do spraw praw człowieka w Korei Północnej. Przygotował on raport, w którym wskazuje na konieczność zniesienia części sankcji, którymi objęty jest kraj. Przede wszystkim chodzi o te, które uniemożliwiają dostarczenie do tego państwa odpowiedniej ilości żywności i rozdystrybuowania jej wśród ludności. ZOBACZ TEŻ: Roczne dziecko miało drgawki i nie oddychało. Gdyby nie…

Czytaj więcej

Rejon Parku Narodowego Yellowstone w Stanach Zjednoczonych jest jednym z najbardziej aktywnych geologicznie obszarów na Ziemi. A co najgorsze, tuż pod jego powierzchnią znajduje się potężna kaldera wypełnioną magmą, która w wypadku erupcji może doprowadzić do ogólnoświatowej klęski. Takich potężnych erupcji było już co najmniej kilka, a teraz naukowcy odkryli ślady dwóch kolejnych. To pozwoliło im jeszcze dokładniej oszacować datę kolejnej erupcji.  Połączony zespół uczonych z Wielkiej Brytanii i USA odkrył ślady dwóch nieznanych dotąd erupcji wulkanu Yellowstone sprzed 9 i 8,7 miliona lat. Obie super-erupcje objęły wyjątkowo duży obszar, szacowany pod względem powierzchni na odpowiadający stanowi New Jersey, co…

Czytaj więcej

26-letnia Monika ze Zgierza miała potężnego pecha, że na swojej drodze spotkała trójkę zwyrodnialców. 36-letni Tomasz K., wraz z 39-letnimi Sebastianem T. i Grzegorzem K. zwabili ją do bloku na łódzkim Widzewie i przez ponad 8 dni robili jej najokropniejsze rzeczy, jakie tylko można sobie wyobrazić. W sprawie zapadł wreszcie wyrok.  Monika z trójką oprawców poznała się w autobusie. Od słowa do słowa i skusiła się na wizytę w mieszkaniu jednego z nich. Gdy tylko drzwi za dziewczyną się zamknęły, mili panowie przeistoczyli się w bestię. Najpierw upili Monikę niemal do nieprzytomności. Potem nie pozwolili jej zasnąć. I rozpoczęli 8-dniową…

Czytaj więcej

To miało być wesołe popołudnie. Czworo maturzystów z Siedliszcza w województwie lubelskim właśnie skończyło pisać egzamin maturalny z matematyki. Wydawało się, że wszystko już za nimi. Niestety odrobina brawury połączona ze złymi warunkami na drodze doprowadziły do tragedii.  Do wypadku doszło na wyjeździe z miejscowości. Rozpędzone bmw wpadło na zakręcie w poślizg i młody kierowca nie opanował maszyny. Auto wpadło wprost pod nadjeżdżający samochód dostawczy. Siła uderzenia była tak duża, że auto dostawcze wywróciło się na bok. Cała droga była zablokowana. ZOBACZ TEŻ: Roczne dziecko miało drgawki i nie oddychało. Gdyby nie policjant i żołnierz WOT, już by nie żyło…

Czytaj więcej

Do dramatycznych zdarzeń doszło we wsi Gutków pod Ciechanowem. Przerażona kobieta wybiegła z domu poszukując pomocy. Traf chciał, że pod jej domem zatrzymał się mieszany patrol policji i WOT. Kobieta opisała funkcjonariuszom w czym rzecz, a ci szybko zabrali się do interwencji.  Policjant z posterunku policji w Sońsku st. sierż. Marcin Demkowski oraz żołnierz 5. brygady Wojsk Obrony Terytorialnej  Stanisław Petrykowski prowadzili w Gutkowie czynności służbowe. W pewnym momencie podbiegła do nich kobieta, która powiedziała, że jej roczne dziecko dusi się, ma drgawki i traci przytomność. Mundurowi wezwali pomoc i sami ruszyli na ratunek. ZOBACZ TEŻ: Wyrodni rodzice imprezowali 4…

Czytaj więcej

Urodziny – każdy z nas, przynajmniej do pewnego wieku, lubi je obchodzić huczne i z pompą. Zależnie od charakteru przyjmuje to różne kształty, ale w wypadku 30-letniego rosyjskiego bankowca skończyło się to wyjątkowo źle. Dimitry Prigorodov z Moskwy postanowił uczcić swoje 30. urodziny skokiem do basenu… tyle, że wykonanym z okna pomieszczenia na pierwszym piętrze!  Dimitry stwierdził najwyraźniej, że skok z wysokości kilku metrów, przez wąskie okienko do oddalonego o kilka metrów basenu, dodatkowo oddzielonego barierką ze szklanymi szybami jest idealnym pomysłem. Jego znajomi nie wyprowadzali go z błędu, tylko wszystko nagrywali… ZOBACZ TEŻ: Nowe ognisko koronawirusa w Polsce. Tam…

Czytaj więcej

Trudno wyobrazić sobie gorszych rodziców od tej pary nieodpowiedzialnych Rosjan. 23-letnia Margarita i jej partner Aleksiej wybrali 4-dniową, niekończącą się imprezę zamiast opieki nad swoimi 16-tygodniowymi bliźniakami. Jedno z nich przypłaciło to życiem, o życie drugiego walczą lekarze.  Rodzice z piekła rodem, nie pozostawili dzieciom żadnego pożywienia, zresztą tak malutkie niemowlęta nie byłby w stanie w żaden sposób o siebie zadbać. Z dwójki bliźniąt – chłopca i dziewczynki – przeżyła tylko dziewczynka. O jej życie walczą lekarze na Kamczatce, na Dalekim Wschodzie Rosji. ZOBACZ TEŻ: Nowe ognisko koronawirusa w Polsce. Tam wraca część obostrzeń Oboje rodzice trafili do aresztu.…

Czytaj więcej

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) nie ma ostatnio najlepszej prasy i opinii. Przede wszystkim jest ona krytykowana za zmieniające się stanowiska, ukrywanie prawdy i rażące błędy w prognozach i opiniach. Mijają jednak kolejne miesiące i nasza wiedza o SARS-CoV-2 rośnie. Ostatnie ustalenia lekarzy i naukowców dają nam duże nadzieje na przyszłość.  Do tej pory WHO rekomendowała izolację i masowe testowanie wszystkich potencjalnie zakażonych wirusem. Chodziło tu w dużej mierze właśnie o wyłapanie osób zainfekowanych, ale przechodzących chorobę bezobjawowo, bowiem sądzono, że to właśnie one przede wszystkim zakażają kolejne osoby. ZOBACZ TEŻ: Nowe ognisko koronawirusa w Polsce. Tam wraca część obostrzeń …

Czytaj więcej

W grudniu ubiegłego roku Margaret ogłosiła ze smutkiem, że musi przerwać swoją karierę. Artystka przyznała się, że ma pewne problemy zdrowotne, które zaniedbała w bardzo intensywnym i pracowitym 2019 roku. Na kilka miesięcy zupełnie zniknęła z mediów i internetu, ale niedawno wróciła z nowym singlem. Teraz pochwaliła się też nowym tatuażem. I to właśnie jego zdjęcie wzbudziło największą burzę.  Nie chodzi nawet o sam tatuaż czy o jego wymowę. Margaret ma bowiem na ręce wytuatuowaną meduzę – ot, tatuaż, jak tatuaż. Fani piosenkarki, którzy śledzą jej Instagram zwrócili przede wszystkim uwagę na wygląd Margaret. A ten wzbudził ich poważne podejrzenia,…

Czytaj więcej

Późna wiosna to czas, kiedy do przeróżnych ośrodków rehabilitacyjnych dla zwierząt oraz schronisk ludzie przywożą malutkie, „porzucone” sarenki, które znaleźli w czasie leśnych spacerów. Jest to ogromny błąd i leśnicy wraz z innymi specjalistami apelują, by nigdy tego nie robić. Co zrobić jeśli znajdziemy samotną sarenkę i serce podpowiada nam by interweniować? Głos w tej sprawie zabrał m.in. Lech Serwotka, 56-letni leśniczy z  Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt w Napromku w województwie warmińsko-mazurskim. Bardzo często ludzie przywożą mu małe sarny, które znaleźli w lesie. W tym konkretnym wypadku odruch serca i chęć pomocy jest jednak bezpodstawna, błędna i niepotrzebna. ZOBACZ TEŻ: Potworna…

Czytaj więcej