Chciał się popisać, a nie przewidział tego! Roztrzaskał Ferrari warte fortunę!
Do bardzo groźnego wypadku doszło na nowo oddanym odcinku autostrady A1 pod Częstochową. W pobliżu miejscowości Łojki (woj. śląskie) kierowca kompletnie roztrzaskał Ferrari F12 Berlinetta warte prawdziwą fortunę. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierujący pojazdem nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze.
Z relacji świadków, którzy widzieli nieszczęśliwy incydent wynika, że kierowca włoskiego auta stracił panowanie nad sportowym wozem, wpadł w poślizg i roztrzaskał Ferrari! Auto, którego równowartość wyceniono na 1,4 miliona złotych zostało kompletnie rozbite na autostradzie A1 w okolicach Częstochowy. Auto rozbiło się na barierkach oddzielających pasy jezdni. Kierowca nie był w stanie opanować pojazdu i teraz sporo za to zapłaci, ponieważ naprawa będzie bardzo kosztowna.
Szczęście w nieszczęściu w wypadku nikt nie ucierpiał. Kierowca Ferrari F12 Berlinetta został ukarany mandatem, to jednak nic w stratach jakie w związku z uszkodzeniem auta poniósł jego właściciel. Przód samochodu został doszczętnie zniszczony, a naprawa wyniesie krocie. Okazuje się, że ten model Ferrari jest jednym z niewielu, gdzie silnik montuje się z przodu. Po uderzeniu w bariery zniszczone zostały min. nadkola, reflektory i cała przednia maska. Właściciel oszacował straty na kilkadziesiąt złotych. Auto posiada silnik o pojemności 6,3 litra i mocy 704 KM!
ZOBACZ TAKŻE:NOWE FAKTY w sprawie śmierci Kobe Byanta! Na pokładzie helikoptera BYŁA JEGO…
źródła: o2.pl, foto: facebook.com
.