Polscy nacjonaliści ogłosili zbiórkę pieniędzy na rzecz mordercy. Ile zebrali?

Janusz Waluś w 1993 roku zamordował czarnoskórego lidera partii komunistycznej w RPA. Morderca odsiaduje wyrok w RPA. Nacjonalistyczna organizacja Duma i Nowoczesność ogłosiła zbiórkę publiczną aby wesprzeć przestępcę. Po roku zbiórki uzbierali…0 zł.

Janusz Waluś wyemigrował „za chlebem” do Republiki Południowej Afryki w 1981 roku. W 1986 roku przyjął obywatelstwo RPA. Zaangażował się w politykę. Udzielał się w rządzącej Partii Narodowej, potem w Partii Konserwatywnej, wreszcie trafił do Afrykanerskiego Ruchu Oporu. Jego poglądy były coraz bardziej skrajnie nacjonalistyczne, neofaszystowskie i rasistowskie.

W 1990 roku kiedy uwolniony został lider czarnoskórej części mieszkańców RPA . Przez lata czarnoskórzy mieszkańcy RPA byli dyskryminowani, więzieni i mordowani.

Po uwolnieniu Mandeli w RPA zalegalizowano organizacje lewicowe i inne opozycyjne. Powstała m.in. Południowoafrykańska Partia Komunistyczna a biali afrykanerzy zradykalizowali się.

Punktem kulminacyjnym stało się morderstwo popełnione przez Walusia. 10 kwietnia 1993 roku – w Wielki Piątek – Janusz Waluś zastrzelił Chrisa Haniego, czarnoskórego lidera partii komunistycznej. Zamordował go przed jego własnym domem.

Ten polityczny mord postawił RPA na skraju przepaści. Na ulicę wyszło 1,5 mln ludzi. Kraj otarł się o wojnę domową. Waluś stał się natychmiast symbolem apartheidu i rasizmu. Sprawa była opisywana na całym świecie.

W styczniu 2018 roku skrajnie nacjonalistyczna  organizacja Duma i Nowoczesność zorganizowała zbiórkę publiczną aby wesprzeć Walusia. Duma i Nowoczesność zasłynęła organizacją urodzin Adolfa Hitlera.

Szokujące jest, że organizacja, która prowadzi działalność zakazaną polskim prawem uzyskała wsparcie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, które jest kierowane przez Joachima Brudzińskiego z PiS. Zbiórka została zarejestrowana na ministerialnym Portalu Zbiórek Publicznych.

Ministerstwo nigdy nie powinno wspierać inicjatywy organizowanej przez neofaszystów. Tym bardziej, że mogło ono odmówić rejestracji zbiórki.

Kilka dni temu, rok po ogłoszeniu zbiórki, Duma i Nowoczesność ogłosiło, że udało się uzbierać…0 zł. Za ten stan rzeczy członkowie organizacji obciążają media, które krytycznie odniosły się do inicjatywy.

 – Nie zebraliśmy ani złotówki – przyznaje Wyborczej lider stowarzyszenia, Mateusz S., ps.Sitas. – Powód: kłamstwa i oszczerstwa mediów wobec stowarzyszenia DiN – tłumaczy.
To, że zbiórka skończyła się całkowitą klapą, napawa nadzieją i daje wiarę w zdrowy rozsądek Polaków.
Źródło: Gazeta Wyborcza Katowice, naTemat
Fot. Duma i Nowoczesność

Komentarze