Pożegnali Basię Sz. Mama zmarłej musiała opuścić kościół!

19-letnia Basia Sz. była matką dwójki małych dzieci – 2-letniej Elizy i 7-miesięcznego Igora. Tydzień temu zginęła pod kołami autobusu w Katowicach.

Szokujące zdarzenie zostało nagrane przez przypadkowych świadków [zobacz tutaj]. Wcześniej miała miejsce awantura grupy ludzi i weszli oni na ulicę. Basia Sz. chciała ich uspokoić. Nikt nie spodziewał się, że kierowca autobusu wjedzie w grupę ludzi, których ma przed sobą.

 

Niestety mężczyzna zażywał środki przeciwbólowe i antydepresanty i być może to te substancje wpłynęły na niewytłumaczalne zachowanie mężczyzny. Kierowca ruszył wprost na grupę ludzi – zabił Basię Sz. a dwie inne osoby ciągnął przez kilkanaście metrów.

 

 

Dziś odbył się pogrzeb 19-latki. W uroczystościach w Świętochłowicach brało udział kilkaset osób. Żal i poczucie straty było tak ogromne, że mama zmarłej musiała opuścić kościół*. Tata Basi, a także jej partner szlochali przez całą uroczystość.

 

Wobec kierowcy autobusu zastosowano 3-miesięczny areszt. Mężczyzna odpowie za zabójstwo Basi Sz. oraz usiłowanie zabójstwa dwóch osób.

 

 

*źródło: wp.pl

Komentarze