W ubiegły czwartek w jednej z francuskich szkół uczeń chciał sterroryzować nauczycielkę pistoletem. Po tym jak nagranie z zajścia trafiło do sieci, sprawą zajęła się policja. 15-latek tłumaczył, że broń nie była prawdziwa. Teraz za to grozi mu realna kara więzienia.
Do zdarzenia doszło w minionym tygodniu w Creteil . Jeden z uczniów wszedł do klasy i wymierzył broń w kierunku nauczycielki. Całe zajście filmowali pozostali uczniowie, którzy umieścili je w sieci. Podczas przesłuchania na policji chłopak tłumaczył się, że to był tylko żart. Z pewnością teraz może mu nie być już tak do śmiechu. Tym bardziej, że sam prezydent Francji nakazał, aby dokładnie przyjrzeć się sprawie oraz ukarać winnych, tak aby tego typu sytuacja już nigdy nie powtórzyła się w żadnej szkole.
Sąd zadecyduje co zrobić z chłopakiem. 15-latek za groźby z użyciem broni może trafić na 5 lat do więzienia. Nic nie pomogą jego tłumaczenia, że pistolet nie był prawdziwy i nie miał zamiaru skrzywdzić nauczycielki. Przemoc we francuskich szkołach to problem, z którym władze spotykają się coraz częściej.
foto youtube / źródło dailymail.co.uk