Najpierw palce bledną, potem robią się trupioblade i drętwieją.
Nie potrzeba wielkiego mrozu, by ręce bądź stopy zrobiły się trupioblade. Czasem wystarczy nawet plusowa temperatura, ale jeśli jest wiatr czy wilgoć, to palce bledną. Jeszcze gorzej jest, gdy na przykład trzeba skrobać szyby w aucie. Takie „zmrożenie” staje się bolesne i trudno rozgrzać dłonie. Co to jest?
Objaw Raynauda
Tego typu drętwienie to objaw Raynauda. W dłoniach i stopach dochodzi do napadowego skurczu tętnic. Może to się zdarzyć pod wpływem zimna, emocji, bądź nawet bez wyraźnej przyczyny. Fazy tego objawu są następujące:
- trwające kilka minut blednięcie i mrowienie
- następnie palce mogą stać się bladofioletowe i drętwieją – wygląda to tak, jakby zamarzły
- palce robią się czerwone i bolą
Jakie są przyczyny?
Jeśli występuje u nas objawu Raynauda to może znaczyć, że cierpimy na zespół lub chorobę Raynauda.
Chorujący na miażdżycę i schorzenia takie jak reumatoidalne zapalenie stawów, guzkowe zapalenie tętnic, toczeń rumieniowaty układowy czy mieszana choroba tkanki łącznej, u których dodatkowo pojawia się to charakterystyczne drętwienie, mają zespół Raynauda.
Jeśli jednak place robią się trupioblade, a poza tym jesteśmy zdrowi. To znaczy, że o mamy chorobę Raynauda.
Co robić?
Leczenie farmakologiczne zależne jest od tego, czy mamy do czynienia z zespołem czy chorobą. Natomiast stosując proste środki możemy zapobiegać, bądź niwelować objawy Raynauda. Powinniśmy zadbać o prawidłowe krążenie (aktywność fizyczna), unikanie używek, zapobieganie przemarznięciu – odpowiedni ubiór, ciepłe czapki i rękawiczki, picie ciepłych napojów. W przypadku ataku wymachy ramion.
Zobacz też: Zatrzymaj się! Martyna WOJCIECHOWSKA pokazała poruszające ZDJĘCIE z…