Hokeista z Kazachstanu Damir Ryspayev postanowił podczas meczu pobić wszystkich swoich przeciwników. Na początku zaczął od jednego zawodnika, którego zabrała karetka. Później wziął się za resztę drużyny. Nie przeszkadzało mu w niczym, że było ich więcej. Wręcz podjechał pod ich ławkę rezerwowych i chciał chyba każdego po kolei zlać.
Takiego brutala ciężko sobie przypomnieć nawet ze złotej ery NHL. Hokeista z Kazachstanu nie mógł powstrzymać swojej frustracji i bił każdego, kto stawał na jego drodze. Został dożywotnie zdyskwalifikowany i już nigdy nie wystąpi w oficjalnym meczu hokeja na lodzie.
źródło fot. i wideo: youtube.com