Sabina Pierre Louis i Eddy Louis z miasta Bloomington w stanie Minnesota przez swoje nieodpowiedzialne zachowanie doprowadzili do ogromnej tragedii. Małżeństwo pozostawiło w domu swoje małoletnie dzieci, a sami w tym czasie pojechali do supermarketu. Nie wzięli ze sobą pociech, ponieważ nie chcieli żeby im przeszkadzały w zakupach. Później okazało się, że był to największy błąd w ich życiu.
Rodzice zostali oskarżeni o poważne zaniedbania względem swoich dzieci, które doprowadziło do śmierci ich najmłodszego, niespełna 2-letniego synka. Maluch utopił się w wannie, ponieważ nikt nie kontrolował co robi. Rodzice początkowo mataczyli w sprawie twierdząc, że chłopiec zginął w wyniku nieszczęśliwego wypadku, a oni byli w tym momencie w domu. Teoria ta została jednak szybko obalona przez śledczych. Pomogło w tym nagranie z monitoringu pobliskiego sklepu Walmart, które dowiodło, że byli w tym czasie na zakupach.
ZOBACZ:Makabryczny mord na dzieciach: „wyrwane zęby, odcięte narządy płciowe”. Padły ofiarą…
Policjanci zweryfikowali zeznania 54-latka i jego 25-letniej żony, które okazały się kłamstwem, ponieważ kiedy umierał ich syn byli na zakupach w sklepie. Para spędziła tam blisko dwie godziny zostawiając rodzeństwo bez żadnej opieki. Dopiero wtedy małżonkowie przyznali się do winy i zeznali, że byli przekonani, że maluchy poszły spać. Okazało się to połowiczną prawdą, ponieważ w łóżku znajdowała się tylko 9-letnia dziewczynka.
Jej dwaj bracia 4 i 2 latek byli w tym czasie w łazience, gdzie młodszy z nich się kąpał. Kiedy para wróciła do domu najmłodszy syn leżał w wannie i nie dawał żadnych oznak życia. Dopiero wtedy rodzice zabrali go do szpitala. Niestety na pomoc było już za późno i mimo podjętych wysiłków lekarze stwierdzili zgon malucha. Rodzice chłopca staną wkrótce przed amerykańskim wymiarem sprawiedliwości. Grozi im nawet 30 lat więzienia.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Te imiona królują w 2019 roku! Poznaj ranking najmodniejszych dziecięcych imion.
źródła: wprost.pl, foto pixabay.com
.