- 5 zaskakujących faktów o języku angielskim, których pewnie nie znałeś
- Weronika Mucha nie żyje. Miała zaledwie 25 lat!
- Chciał popełnić samobójstwo. Przez niego kobieta straciła dziecko!
- Nie żyje aktor z filmu „Młode Wilki”!
- Wyszła „tylko” do sklepu. Została skazana za morderstwo czwórki dzieci!
- Straszny wypadek szkolnego autobusu! Ponad 20 osób zmarło! [VIDEO]
- Afera w Diecezji Sosnowieckiej. Przestępstwa seksualne i oszustwa!
- Hołownia do znanej firmy! „to co robicie to ZŁO w czystej postaci”!
Autor: kk
4-letnia Teagan i 3-letni Ryan nie mieli żadnych szans na przeżycie. Zamknięci w rozgrzanym samochodzie, przy 35-stopniowym upale, który w samochodzie dawał nawet dwukrotnie wyższą temperaturę powoli konali. W tym czasie ich 31-letni ojciec smacznie spał. Jednak czy naprawdę ponosi pełnię winy za tę sytuację i śmierć dzieci? Do zdarzenia doszło w Toulusie w stanie Oklahoma w USA. 31-letni Dustin Dennis przyjechał do domu z dziećmi i wszedł do domu. Był zmęczony. Gdy się położył, zasnął nie wiedząc nawet kiedy. Po przebudzeniu okazało się, że doszło do tragedii. ZOBACZ TEŻ: Tragiczna śmierć burmistrza Drobina. Zginął przygnieciony przez maszynę Dwoje…
W jego poszukiwania zaangażowany był detektyw i jasnowidz. Zwłoki cały czas był tuż obok domu!
55-letni pan Jarosław z Wójcic na Opolszczyźnie zaginął w 2013 roku. Ślad po mężczyźnie dosłownie zaginął i zrozpaczona rodzina zaangażowała wielkie środki w poszukiwania. Pomagał m.in. prywatny detektyw i jasnowidz. Swoją pracę wykonywała też oczywiście policja. Tymczasem zwłoki 55-latka znajdowały się cały czas, dosłownie na wyciągnięcie ręki. Do zaginięcia doszło w czerwcu 2013 roku w Wójcicach niedaleko Otmuchowa w powiecie Nyskim. Gdy policja nie była w stanie pomóc, zdesperowana rodzina poprosiła o pomoc jasnowidza i biuro Krzysztofa Rutkowskiego. Bez rezultatów – nikt nie był w stanie znaleźć 55-latka. ZOBACZ TEŻ: Tragiczna śmierć burmistrza Drobina. Zginął przygnieciony przez maszynę Po…
IMGW wydał ostrzeżenia na środę przed gwałtownymi burzami. Alerty drugiego stopnia obowiązują w województwach śląskim, świętokrzyskim, małopolskim i podkarpackim. Alerty pierwszego stopnia wydano dla łódzkiego, mazowieckiego, lubelskiego, podlaskiego i warmińsko-mazurskiego. Dziś po południu i wieczorem może być bardzo niebezpiecznie. W województwach, dla których wydano na dzisiaj ostrzeżenia drugiego stopnia, może spaść od 30mm do nawet 50mm deszczu, zaś wiatr osiągnie w porywach 90 kilometrów na godzinę. Miejscowo może z nieba polecieć także grad. Trafność tych prognoz i ich prawdopodobieństwo IMGW określa na 80%. ZOBACZ TEŻ: Poszedł nad rzekę na ryby. Zamiast tego wyłowił skarb sprzed 700 lat! W województwach…
Zupełnie niesamowitego odkrycia dokonał wędkarz z hiszpańskiej Galicji, który wybrał się niedawno nad rzekę Sar na wędkowanie. Jednak zamiast ryb wypatrzył wystający z dna rzeki podejrzany kształt. Od razu poczuł, że to coś ważnego i wartościowego! Znaleziska dokonano w północno-zachodniej Hiszpanii, nieopodal miejscowości A Estrada. Kamienny posąg Matki Bożej znajdował się do połowy w korycie rzeki. Prawdopodobnie jest pamiątką po pielgrzymach, którzy od setek lat zmierzali szlakiem do Santiago de Compostela, jednego z najbardziej znanych sanktuariów chrześcijańskiego świata. ZOBACZ TEŻ: Tragiczna śmierć burmistrza Drobina. Zginął przygnieciony przez maszynę Fernando Brey Quintela, który odnalazł rzeźbę powiedział, że nie miał żadnych…
Do tragicznego wypadku doszło w miejscowości Czołówek niedaleko Radziejowa w województwie kujawsko-pomorskim. Kierujący oplem astrą uderzył w czasie manewru wyprzedzania w wyprzedzaną hondę civic. Oba samochody odbiły się od siebie i uderzyły w drzewa rosnące na poboczach. Do wypadku doszło w nocy z 15 na 16 czerwca, tuż po północy na drodze wojewódzkiej nr 266. Osoba kierująca oplem wyprzedzała hondę kierowaną przez 36-latkę. W czasie manewru doszło prawdopodobnie do jakiegoś błędu – opel uderzył w hondę i oba auta wpadły z impetem na pobocze rozbijając się o drzewa. ZOBACZ TEŻ: Norwegia: znalezione kości, to zaginiona w 2018 roku Polka. Sprawa…
Joasia nigdy nie wróciła z imprezy u chłopaka. Archiwum X liczy na rozwikłanie sprawy sprzed 20 lat
Prokuratura Okręgowa w Tarnowie i policjanci z Archiwum X prowadzą poszukiwania ciała Joanny Matjaszek. Dziewczyna 20 lat temu zaginęła po imprezie urodzinowej u swojego chłopaka. Teraz śledczy liczą, że uda im się rozwikłać tę sprawę. Poszukiwania ciała są prowadzone wokół miejscowości Niwka w powiecie tarnowskim. Jak tłumaczą policjanci, w sprawie pojawiły się niedawno mocne dowody i informacje sugerujące, że dziewczyna została zamordowana i że jej zwłoki znajdują się cały czas gdzieś w tym rejonie. ZOBACZ TEŻ: Tragiczna śmierć burmistrza Drobina. Zginął przygnieciony przez maszynę Joanna Matjaszek urodziła się w 1982 roku. 3 listopada 2000 roku przebywała w Niwce pod…
Policja we Wrocławiu poszukuje 23-letniego Vlada Schura (Władysław Szczur), który w miniony piątek bawił się na imprezie we Wrocławiu. Po raz ostatni był widziany na wyspie Tamka. Znaleziono tylko telefon i buty należące do zaginionego. Co stało się z młodym mężczyzną? Ukrainiec ostatni raz był widziany w sobotę około godziny 11:00. Później natrafiono tylko na wspomniane w tytule przedmioty należące do 23-latka, ale jego samego nigdzie nie było. Automatycznie uwaga policji i innych służb skierowała się ku Odrze, ponieważ spodziewano się, że Vlad mógł utonąć. ZOBACZ TEŻ: Norwegia: znalezione kości, to zaginiona w 2018 roku Polka. Sprawa ma kryminalny wątek? Policja,…
Dwa tygodnie temu gruchnęła niespodziewana wiadomość, że po niemal dwóch latach odnaleziono but i fragmenty kości, które mogą należeć do zaginionej w listopadzie 2018 roku, 25-letniej Polki, Mai Herner. Badania DNA potwierdziły te smutne przypuszczenia, ale to nie zamyka jeszcze tej sprawy. Zaangażuje się w nią specjalny wydział policji. Dlaczego? But wraz z kością nogi został odnaleziony przez dwóch mężczyzn 5 czerwca, podczas ich wędrówki na szczyt Saudehornet, znajdujący się kilka kilometrów od wioski Orsta w Norwegii. Ratownicy, którzy udali się na miejsce podejrzewali, że mogą być to szczątki Polki, która zaginęła w 2018 roku, a nie odnaleziono po niej…
Adam Struzik, marszałek województwa mazowieckiego przekazał tragiczną wiadomość. W czasie prac rolniczych nieszczęśliwemu wypadkowi uległ burmistrz Drobina, Andrzej Samoraj. Został przygnieciony przez jedną z maszyn rolniczych. Wiadomość o tragicznym wypadku została podana przez marszałka Struzika we wtorek wieczorem. Wcześniej, nieoficjalne informacje na ten temat podawały lokalne media. Tragiczna i niespodziewana wiadomość. Z wielkim smutkiem przyjąłem informację o śmierci burmistrza Drobina Andrzeja Samoraja. Młody, pracowity, blisko ludzi i ich spraw. Świetny samorządowiec. Składam najszczersze wyrazy współczucia Rodzinie, bliskim i całej lokalnej wspólnocie – napisał Struzik na swoim Twitterze. ZOBACZ TEŻ: Czarna wizja dla rynku pracy. Te branże najszybciej zwolnią pracowników…
Sytuacja gospodarcza w Europie, która mocno ucierpiała z powodu pandemii koronawirusa nie jest najlepsza. W niektórych panstwach już bardzo wyraźnie widać skutki kilkutygodniowego zamknięcia gospodarki. Przekłada się to na sytuację pracowników, którzy są zwalniani, plajtuje też wiele biznesów. Tymczasem prognozy na najbliższe miesiące nie są optymistyczne. McKinsey Global Institute stworzył raport, w którym usiłuje odpowiedzieć na pytania o to, jakie są prognozy dla europejskiego rynku pracy. A wygląda na to, że nie są one najlepsze, bo czarny scenariusz zakłada utratę pracy przez nawet jednego na czterech mieszkańców Starego Kontynentu! ZOBACZ TEŻ: „Moc smaku w ROBAKU” – polski supermarket z kontrowersyjną…