Dramat znanej TRENERKI! Jej TRZY córeczki trafiły do szpitala!

Trenerka przeżyła dramatyczne chwile, gdy jej córeczki trafiły do szpitala.

Dzień wcześniej córeczki były na nartach:

„Nic nie zapowiadało tego co się wydarzy. Jeszcze dzień wcześniej Dziewczynki szalały na stoku zdrowiuteńkie, a od rana zaczęło się…”

Trenerka

Edyta Litwiniuk – mama trzech dziewczynek – to trenerka znana ze współpracy z Anną Lewandowską. Razem prowadzą warsztaty dla kobiet w ciąży.

Litwiniuk przez lata także związana była z magazynem SHAPE. Ma także autorskie programy ćwiczeń – organizuje szkolenia, warsztaty, nagrała płyty z ćwiczeniami. Wydała także kilka e-booków dotyczących fitnessu i zdrowej diety.

Jednak przede wszystkim Edyta Litwniuk jest mamą i to fit mamą. Po trzech porodach może pochwalić się wspaniałą figurą. I co więcej, do ćwiczeń zachęca także swoje córeczki!

Jak trenerka pisze na swojej stronie:

„Jestem przede wszystkim mamą i zdrowie moich najbliższych jest dla mnie najważniejsze. (…)
każda mama jest lub może stać się fit mamą. Nie dotyczy to jedynie instruktorek fitness, ale każdej mamy, bez względu na to czy jest księgową czy programistką.”

Fit mama

Edyta Litwiniuk podkreśla:
„To my Mamy wdrażamy różne nawyki żywieniowe naszym dzieciom, bo przecież to my najczęściej pilnujemy tego co ląduje na ich talerzach i to my właśnie decydujemy o tym czy popołudnie spędzimy aktywnie np. na spacerze czy przed telewizorem.”

pieczenie ciasteczek – fot. https://www.instagram.com/edyta_litwiniuk/

I zapewne dlatego na jej instagramie możemy zobaczyć liczne zdjęcia z córeczkami. Na fotografiach widać nie tylko wspólne pieczenie ciasteczek, ale też… wspólne ćwiczenia.

Edyta Litwiniuk biega z córeczkami – fot. https://www.instagram.com/edyta_litwiniuk/

Dramat!

Jak jednak widać, nawet najbardziej wysportowane osoby, dotykają choroby. I to właśnie podczas wyjazdu na narty, córeczki Edyty Litwniuk strasznie się rozchorowały. Sama trenerka przeżyła dramatyczne chwile:

Wymioty, bardzo wysoka temperatura (40 stopni), majaczenie i momentami brak kontaktu. Nagle!!! Wezwanie karetki, szpital (…)
3 malutkie Córeczki, wszystkie podpięte pod kroplówki i każda potrzebująca mamusi 💔💔💔 Totalna bezsilność 😞 Już nigdy nie chciałabym przez to przechodzić 😞 .”

Diagnoza

W dobie panującego koronawirusa >Zobacz: Cezary PAZURA pokazał swój sposób na KORONAWIRUSA. Niestety…

Objawy, jakie miały córeczki Edyty Litwiniuk wyglądały bardzo niebezpiecznie. Na szczęście okazało się, że była to tylko grypa, choć o bardzo ostrych objawach. Jak pisze trenerka:

„(…) to był dla nas bardzo trudny czas.
Serce mamy pękające w tym przypadku na trzy malutkie kawałki, ale już jest dobrze. (…)
Niech nikogo nie spotykają takie momenty. Bądźcie zdrowi Kochani. Wspaniałego tygodnia ☀️”

Na szczęście więc wszystko dobrze się skończyło…

POLECAMY: Maciej DOWBOR pokazał zdjęcie KORONIEWSKIEJ. Szokujący szczegół! (FOTO)

 

fot. https://www.instagram.com/edyta_litwiniuk/

Komentarze