„Jestem muzułmaninem”: skrajny nacjonalista przeszedł na islam.

Joram Van Klaveren, skrajny nacjonalista z Holandii rozpoczął pisanie książki o islamie. Miała mówić o tym, jakim złem jest ta religia. Jej wymowa była skrajnie antyimigrancka. Jednak polityk pisząc ją…zmienił zdanie i został muzułmaninem.

Polityk z antyimigranckiej Partii Wolności w parlamencie holenderskim walczył o zakaz noszenia burek i budowy minaretów. Przez lata twierdził, że „islam to jedno wielkie kłamstwo, a koran to trucizna”. Głosił antyimigranckie poglądy.

Podczas pracy nad książką o islamie polityk radykalnie zmienił poglądy. ”

– Podczas pracy nad książką trafiałem na kolejne informacje, które zmieniły mój sposób patrzenia na islam i poglądy na temat tej religii Po prostu byłem wtedy w błędzie” – ogłosił w telewizji.

Powiedział też, że takie były poglądy jego partii: wszystko co złe związane było z islamem.

Polityk twierdzi, że to czego się dowiedział pisząc książkę, zmieniło jego perspektywę. Został muzułmaninem.

Tytuł książki to: „Apostata: Od chrześcijaństwa do islamu w czasie terroru sekularyzmu”.

Źródło: Strajk.eu

Fot.

ZOBACZ TEŻ: https://wsieci24.pl/papiez-franciszek-ujawnia-siostry-zakonne-sa-wykorzystywane-seksualnie/

Komentarze