Kiedy zobaczyła napiwek nie mogła uwierzyć! Miliarder zostawił kelnerce (…)!
O prawdziwym szczęściu może mówić kelnerka z Salisbury (USA), którą hojnie wynagrodził klient. Kobieta pracująca w jednej z restauracji w tym mieście nie mogła uwierzyć kiedy zobaczyła napiwek jaki zostawił mężczyzna! Radosną nowiną postanowiła podzielić się na Facebooku, gdzie podziękowała swojemu ofiarodawcy.
Do niespodziewanej sytuacji doszło w nadmorskiej restauracji Seaglass Restaurant w Salisbury. Mężczyzna, który pojawił się w lokalu wraz z dwoma przyjaciółmi za posiłek zapłacił 157 dolarów. Zadowolony z jedzenia i świetnej obsługi postanowił wynagrodzić kelnerkę. Kiedy młoda kobieta zobaczyła napiwek przecierała oczy ze zdumienia. Klient zostawił jej bowiem aż 5 tysięcy dolarów, co w przeliczeniu na złotówki daje kwotę rzędu 19 tysięcy złotych! Ofiarodawcą okazał się miliarder z Bostonu, Ernie Boch, który chciał w ten sposób docenić wykonywaną pracę i trud kelnerki.
Mężczyzna został znaleziony przez dziennikarzy, którym tak tłumaczył swoją hojność „Kelnerzy i kelnerki, to tacy wspaniali ludzie. Naprawdę to do mnie dotarło. Nie wiem, co to było. Miałem wrażenie – ta osoba jest niesamowita. Dlatego to zrobiłem!” Kelnerka, która została doceniona przez klienta była tak szczęśliwa, że swoją historię wraz z udokumentowanym zdjęciem napiwku opisała na Facebooku. Początkowo nie mogła uwierzyć w to co widzi, dopiero kiedy uszczypnęła się w policzek dotarło do niej, że mężczyzna zostawił jej prawdziwą fortunę. Jennifer Navaria zdradziła, że pieniądze przeznaczy na nowe auto do pracy.
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=10221827567980643&set=a.2970565065428&type=3&theater
źródła: o2.pl, foto: pixabay.com, facebook.com
39.99 zł99.99 zł