Takiej burzy o element garderoby gwiazdy estrady dawno, o ile nie nigdy, nie było! Strój, w jakim zobaczyli piosenkarkę, podczas sylwestrowego koncertu, zbulwersował posłankę PiS Krystynę Pawłowicz i dziennikarza TVP Krzysztofa Ziemca. Natalia Nykiel postanowiła wykorzystać zamieszanie wokół swojej kreacji w szczytnym celu. Przekazała wzbudzającą ogrom kontrowersji marynarkę z Matką Boską na aukcję WOŚP. Bardziej już chyba pani Krystyny zdenerwować nie mogła…
Nie od dziś wiadomo, że Krystyna Pawłowicz nienawidzi Jurka Owsiaka i prowadzi z nim wojnę. Natalia Nykiel podczas koncertu sylwestrowego w Warszawie wystąpiła w kolorowej marynarce, której rękaw i plecy zdobił wizerunek Matki Bożej z Guadalupe. Posłanka PiS, natychmiastowo skomentowała tę sytuację, pisząc: „Odważna,Święci mogą się w najmniej oczekiwanej chwili upomnieć za takie zniewagi…”. Krytykując piosenkarkę, wtórował jej Ziemiec, dodając: „Szkoda, że niektórzy chcąc się wyróżnić wciąż sięgają po prostackie sposoby, kpiąc z uczuć wielu innych” .
ZOBACZ:Najpierw Pawłowicz, teraz następny poseł. Kaczyński czyści PiS!
Młoda piosenkarka, szybko wykorzystała cały szum wokół tej akcji i oddała swój strój, warty 25 tysięcy złotych, na licytację WOŚP. Z racji tego, że Krystyna Pawłowicz prowadzi otwartą wojnę z Jurkiem Owsiakiem, można to uznać za delikatną prowokację. Uważacie, że piosenkarka zrobiła to celowo?
źródło: fakt.pl
fot. twitter.com