Polska nie kupi Caracali?

Taką informację przedstawił dziennik „Rzeczpospolita”. Na razie resort obrony oficjalnie nie potwierdza informacji o podjęciu ostatecznej decyzji o rewizji przetargu. Zdaniem rzecznika ministerstwa Bartłomieja Misiewicza rozmowy ministrów obrony Polski i Francji w sprawie umowy na śmigłowce Caracal będą jednak kontynuowane.

PiS od początku krytykowało zakup francuskich maszyn. Airbus, producent śmigłowca EC725 Caracal. Śmigłowiec ten jest najdroższy z proponowanych, zamówienie warte ponad 13 mld zł musiało być więc ograniczone z 70 do 50 sztuk. Jest to przestarzała konstrukcja, która nie jest już zakupywana przez armię francuską. Wygrana w przetargu była Francuzów związana była m.in. z tym, że w zamian Francuzi nie sprzedali Rosji okrętów Mistral, co według agencji AFP przyznają francuskie władze. PiS podkreślał, że Francuzi nie mają fabryki w Polsce. Od dawna jednak jasne było, że dla proamerykańskiej partii Jarosława Kaczyńskiego faworytem jest amerykański śmigłowiec Black Hawk, produkowany przez wykupione przez korporację Sikorsky, przejętą niedawno przez koncern Lockheed Martin. Śmigłowce te są jednak jeszcze starsze, pochodzą z lat 70. Amerykanie oferowali je bez uzbrojenia. Są również za małe by spełniać funkcje transportowych. Tymczasem minister obrony Antonii Macierewicz już powiedział, że warunki przetargu powinny być tak skonstruowane, by Black Hawka nie dyskryminować.

Według „Rzeczpospolitej” polskie władze zakupią jedynie kilka sztuk Caracali, a już prowadzą negocjacje z Amerykanami. Sytuację może ułatwić brak porozumienia co do offsetu. Francuzi chcą się wycofać z jednego z kluczowych zobowiązań offsetowych – montażu i integracji systemów pilotażowo-nawigacyjnych

Tymczasem rząd nie bierze pod uwagę najtańszej oferty należącego do włosko – brytyjskiego koncernu Agusta Westland WSK PZL Świdnik. Oferuje ona najnowszy i najtańszy model śmigłowca AW – 149, powstały przy współudziale polskich konstruktorów. Świdnickie zakłady podały MON do sądu za to, że wygrana oferta również nie spełnia warunków przetargu. Od stycznia toczy się w tej sprawie postępowanie sądowe.

Źródło: rp.pl

DZ

Komentarze