36-letni Australijczyk po tym jak pomógł naprawić zepsuty samochód 19-letniej dziewczynie wpadł w poważne tarapaty. Kiedy Kenan tankował pojazd zobaczył, że młoda kobieta nie może poradzić sobie ze swoim autem więc zaproponował jej pomoc. Nastolatka chętnie przystała na tę propozycję, a 36-latek wziął się do roboty. Naprawa usterki zajęła mu dwie godziny, lecz w końcu się z nią uporał. Po wszystkim pożegnał się z dziewczyną, która odjechała. Wtedy nie zdawał sobie sprawy, że w zamian za dobre serce czeka go pobyt w więziennej celi!
Nagranie z monitoringu umiejscowionego na stacji pokazuje jak mężczyzna przez blisko 2 godziny naprawia samochód. Po wszystkim 19-latka, która wygląda na szczęśliwą czule obejmuje 36-latka. Mężczyzna postanawia nawet przejechać się z dziewczyną chcąc sprawdzić czy z autem nie będzie już żadnych problemów. Raptem dwa tygodnie później do mieszkania Australijczyka zapukała policja. Mężczyzna dowiedział się, że 19-latka której pomógł oskarżyła go o prześladowanie i molestowanie seksualne!
W jednej chwili życie Kenana rozpadło się niczym domek z kart. 36-latek spędził dwa tygodnie w więzieniu, stracił pracę, a żona postanowiła się z nim rozwieść. Dopiero wtedy skruszona 19-latka opowiedziała w sądzie, że zmyśliła całą historię. Dziewczyna została oskarżona o składanie fałszywych zeznań. Mimo to Kenan nie czuje satysfakcji z wyroku, jak przyznał w rozmowie z dziennikarzami jego życie rozpadło się na kawałki i stracił zaufanie do ludzi.
źródła: dailymail.co.uk, foto pixabay.com