Wakacje to chyba okres w którym czujemy się bezpiecznie i beztrosko. Pijemy drinki oraz różne alkohole i cieszymy się odpoczynkiem na który zasłużyliśmy po wykończającym sezonie. Jednak jak widać nawet na wczasach nie możemy mieć pewności, że nic nam się nie stanie. W popularnym kurorcie na Kostaryce podawano alkohol z wyraźnie przekroczoną ilością metanolu. Zginęło przez to już 19 osób.
Rząd skonfiskował już 30 tysięcy butelek, lecz dalej trwają badania, które mają zapewnić bezpieczeństwo wczasowiczom. Drinki zabiły już 19 osób, a ofiar może być znacznie więcej. Podobny problem pojawił się na Bali, w Indonezji oraz nawet w Australii. To właśnie tam turysta zrobił zdjęcie z przerażającym opisem.
To zdjęcie zrobiono na tyłach baru, w drodze do toalety. Tak, to puste butelki po spirytusie. Zapytacie – dlaczego lokal je przechowuje? Jednym z powodów może być ogromny biznes, polegający na sprzedaży lokalnych alkoholi jako popularnych trunków. Podatek od importowanego alkoholu jest tu ogromny, więc wykorzystuje się kopie ze smakowymi dodatkami, bazujące na spirytusie, które maja imitować prawdziwe trunki. Dostajesz „tani strzał”, który może cię zabić. Oczywiście nie wszystkie lokale stosuję tę praktykę, ale możesz być pewien, że zdecydowana większość tak – skomentował mężczyzna.
ZOBACZ:Ujawniono rozmowę byłego prezydenta USA. Nikt nie mógł uwierzyć, że to powiedział
Uważajcie co pijecie w takich kurortach. Przez nieuwagę mogą się to okazać „zabójcze” wakacje. Jeżeli wyczujecie u siebie poważne zawroty głowy i ból brzucha, to znaczy, że coś może być nie tak.
źródło: se.pl fot. facebook