Czeska policja często korzysta z naiwności Polaków i wyciąga od nas pieniądze. W internecie pojawiło się już wiele opinii o tym, że najzwyczajniej żerują na naszym narodzie. Może właśnie dzięki policjantom Czechy są tak skorumpowanym krajem. W tym przypadku powtarza się pewien schemat.
Funkcjonariusz twierdzi, że zabierze kierowcy prawo jazdy i dodatkowo ukarze go mandatem w wysokości 15 tysięcy koron. Nagle pada to magiczne pytanie: macie pieniądze? Polak dowiaduje się, że najniższy próg to 200 euro. Lecz, gdy zwróci uwagę, że jest to za dużo, to pada bezpodstawne pytanie: ile macie pieniędzy? Zobaczcie jak się to skończyło i jak żeruje na Polakach czeska policja!
ZOBACZ:[WIDEO] Tak się ucieka z więzienia w Rosji. Filmik rozkłada na łopatki!
źródło fot. i wideo: youtube.com