Nie takich łowów spodziewał się wędkarz, który nad Odrą w Nowej Soli rozłożył się ze swoim sprzętem. W pewnym momencie w rzece zauważył podejrzane zawiniątko. Gdy je wyłowił, okazało się, że są to zwłoki noworodka.
Ciało wyłowiono w poniedziałek około 19:00. Policja nie ujawnia zbyt wielu szczegółów. Nie wiemy w jakim stanie były zwłoki noworodka, czy to ofiara zabójstwa, czy może dziecko urodziło się martwe. Na miejscu do późna trwały czynności śledczych.
Policja nie podała też do wiadomości informacji o płci dziecka, ani jego dokładnym wieku. Jednak nie trudno się domyślić w jaki sposób znalazło się w rzece. Otwarta pozostaje jedynie kwestia, czy dziecko wyrzucono do rzeki żywe, czy martwe.
Miejmy nadzieję, że policji szybko uda się ustalić tożsamość sprawcy.
wp.pl/fakt/ foto: zdjęcie ilustracyjne