47-letni Hector Hernandez z Kalifornii z wiekiem przybierał na wadze. Choć nie pijał piwa był przekonany, że to typowy dla mężczyzn w średnim wieku „piwny” brzuch. Gdy jednak wziął się za ćwiczenia, a te nie dawały rezultatów, postanowił zgłosić się do lekarza. Diagnoza była porażająca.
Po przeprowadzeniu badań lekarze mieli dla Hectora dwie wiadomości. Dobrą i złą. Dobra była taka, że wkrótce może „zgubić” cały swój brzuch. Zła, że wcale nie jest otyły, tylko ma w sobie potężnego guza wielkości arbuza!
ZOBACZ: Nastoletni nekrofil w rękach policji. Zamordował 14-latkę i wykorzystał jej zwłoki!
To dlatego, gdy Hector ćwiczył jego twarz i ramiona szczuplały, a brzuch wręcz przeciwnie. Podczas operacji okazało się, że guz w jego brzuchu ważył aż 30 kilogramów! Operację przeprowadzono w lipcu i obecnie można powiedzieć, że mężczyzna czuje się już lepiej. Wprawdzie co 4-miesiące musi przechodzić kontrolne badania, ale dzięki operacji nie boryka się już z cukrzycą i nadciśnieniem.
Tee-total California man, 47, discovers his mysterious 'beer belly’ is actually a 70-pound tumor
Hector Hernandez, 47, from Downey, California, had a stomach that wouldn’t stop growing. In June, he visited doctors who told him he didn’t have a b… https://t.co/7AJRh5N8PF
— Healthy News Daily (@eHealthyDaily) 26 listopada 2018
wprost.pl/ foto: twitter