Rosjanie mają wątpliwości co do koronawirusa. Nie wierzą WHO
Dyrektorka Federalnej Agencji Medyczno-Biologicznej Weronika Skworcowa udzieliła wywiadu dla rosyjskiej telewizji. Kobieta stwierdziła w nim, że nie możemy w tym momencie z całą pewnością wykluczyć, że koronawirus powstał w laboratorium. Rosyjskie służby sanitarne są kolejne, które mają wątpliwości w tej kwestii.
We wtorek WHO wykluczyło, że koronawirus jest wytworem laboratorium, jednak to stanowisko nie przekonało Skworcowej. Kobieta uważa, że takie wnioski będzie można wysnuć dopiero za jakiś czas po przeprowadzeniu wielu testów i badań. Na razie jest za wcześnie na spekulacje.
ZOBACZ TEŻ: Potężna plama odkryta na Bałtyku. Zagrożenie znajduje się niedaleko Jastarni
Wydaje mi się, że ta sytuacja nie wymaga zgadywania, ale poważnych badań. Nie można wykluczyć żadnej z wersji
Weronika Skworcowa stwiedziła, że w Rosji przeprowadzone zostaną dokładne badania genetyczne wirusa. Powiedziała też, że SARS-CoV-2 odróżnia się bardzo mocno, bo aż w 94% od wirusa SARS z 2002 roku i że znacznie łatwiej mutuje.
Co ciekawe stanowisko Rosji w tej sprawie jest bardzo podobne do stanowiska Stanów Zjednoczonych. Oba te kraje stoją w opozycji do twardych stwierdzeń WHO. Czyżby przy okazji pandemii koronawirusa miało dojść do zbliżenia tych dwóch mocarstw i wspólnego zwrócenia się przeciwko Chinom?
Jednego możemy być pewni – najbliższe tygodnie będą niezwykle ciekawe i aż strach pomyśleć, co może się jeszcze wydarzyć.
