Piłkarski Mundial to czas bardzo ciężki dla par i małżeństw. Gdy brzydsza połowa chciałaby cały popołudnia i wieczory okupować telewizor, w piękniejszej połowie rodzą się krwiożercze instynkty. A co dopiero gdy mężczyzna postanawia jechać na Mistrzostwa do Rosji i to w sposób… bardzo nietypowy! Żona musi reagować!
Grupka przyjaciół z Meksyku już w czasie Mistrzostw Świata w Brazylii umówiła się, że za cztery lata, w 2018 roku stawią się na Mundialu w Rosji. Ale nie chcieli tam lecieć – uznali, że przy okazji mistrzostw odbędą podróż życia.
Kupili busa, którego wymalowali w narodowe barwy i wysłali statkiem do Hiszpanii. Tam doleciawszy samolotem mieli się w niego przesiąść i przez całą Europę przejechać aż do Rosji!
Gdy zbliżał się dzień upragnionego wyjazdu, jeden z przyjaciół o imieniu Javier oznajmił, że nie pojedzie, bo… nie pozwoliła mu żona! Nie będziemy tu rozwodzić się nad decyzją żony i postawą Javiera jako mężczyzny. Ważne są działania jego przyjaciół!
Otóż czterej pozostali panowie postanowili, że… zabiorą ze sobą tekturową podobiznę Javiera! Wydrukowali jego zdjęcie w naturalnym rozmiarze i zapakowali do busa! Smaczku dodaje fakt, że Javier na zdjęciu ma koszulkę z napisem „Żona nie puściła mnie na mundial”.
Weseli Meksykanie swoją podróż dokumentowali na Facebook. Przed Mistrzostwami zawitali też do Krakowa. Ich pomysł zdobył sobie potężną rzeszę fanów w mediach społecznościowych, a ich wyczynem zaczęły interesować się media!
Ciekawe jak z tym wszystkim czuje się Javier…?