Co dla nas – pacjentów oznacza PROTEST RATOWNIKÓW MEDYCZNYCH?

Ogólnopolski protest zapowiadają ratownicy medyczni, prawdopodobnie rozpocznie się jeszcze w maju.

W Poznaniu odbyło się spotkanie negocjacyjne z przedstawicielem ministerstwa zdrowia. Zebranie dotyczyło podwyżek, jednak, według ratowników, nie przyniosło żadnych rezultatów.

 

„Komitet protestacyjny ratowników medycznych zadecydował, że już w tej chwili nie mamy się przed czym cofać. (…) Propozycja ministerstwa zdrowia nie uległa zmianie. Wobec powyższego, nie mamy czego negocjować” – podkreślił przewodniczący krajowego związku zawodowego pracowników ratownictwa medycznego Roman Badach-Rogowski.

 

 „Dzisiaj powiedzieliśmy już, że rozpoczynamy ogólnopolską akcję protestacyjną ratowników medycznych” – dodał. W zebraniu wzięło udział około 250 ratowników, podkreślali,że ich obecne pensje są poniżej 2 tys. zł. Oczekują by podwyżki były przyznawane „na bieżąco”, – obecnie 800 zł, następnie dwukrotnie po 400 zł. Nie zgadzają się z propozycją ministerstwa, by było to 800 zł w dwóch transzach.

 

 

„Protest rozpocznie się w sposób kroczący, na pewno na początek będą to odpowiednie broszury dla ludzi, będzie odpowiednie oflagowanie jednostek, karetek, naszego umundurowania. Później będziemy eskalowali protest, jeśli nie będziemy otrzymywali tego, czego żądamy” – mówił Badach-Rogowski i nie wykluczył także strajku głodowego.

 

 

Zaznaczyli, że nie należy mylić ich protestu ze strajkiem. „Z racji zawodu my strajkować nie możemy, bo nie można opóźnić wyjazdu, nie można nie przyjąć zgłoszenia związanego z zagrożeniem życia. Tak samo jak nie można do pacjenta nie dojechać. (…) My mówimy cały czas o proteście, który będzie się opierał na działaniach uciążliwych dla systemu i dla rządzących, żeby wywrzeć nacisk choćby poprzez opinię publiczną, żeby nas zaczęto szanować i dostrzegać” – podkreślił w rozmowie z dziennikarzami ratownik medyczny Piotr Dymon.

 

Ratownicy medyczni podkreślali, że na proteście ratowników medycznych nie ucierpi ani jeden pacjent w Polsce. „To nie jest to protest skierowany przeciwko pacjentom, ale przeciwko rządowi, przeciwko temu systemowi” – mówili.

 

źródło: PAP

fot.: wikipedia

KG

Komentarze