Krzysztof Rutkowski pójdzie siedzieć? Znany detektyw ma poważne problemy!

Krzysztof Rutkowski ma teraz naprawdę poważne problemy. Właśnie usłyszał zarzut o popełnienie czynu zabronionego. To już kolejny raz, kiedy znany detektyw ma ogromne problemy z prawem.

 

Krzysztof Rutkowski znany właściciel firmy detektywistycznej „Rutkowski Patrol” nie ma teraz spokojnych chwil. Wszystko przez zarzuty, które się jemu stawia. Przypomnijmy, że znany detektyw wielokrotnie angażował się w głośne sprawy, pomagając przy tym policji. A dziś Rutkowskiemu grozi dwa lata więzienia.

 

Chodzi teraz o zarzut fałszywego oskarżenia innej osoby o popełnienie czynów zabronionych. Jak podaje portal „Wirtualna Polska” 31 grudnia został wezwany na komisariat policji w charakterze podejrzanego. Jak powiedział „Wirtualnej Polsce”: „Chcę doprowadzić do konfrontacji z osobą, na którą rok temu złożyliśmy zawiadomienie, a policja nie potrafiła wykorzystać tych informacji”.

 

Znany detektyw powiedział również dziennikarzom „Wirtualnej Polski”, że: „”przygotowuje stosowne materiały i złoży je w komendzie powiatowej policji w Sieradzu”. Czekamy zatem z niecierpliwością na dalszy rozwój sytuacji. O całej sprawie będziemy Państwa informować na bieżąco.

 

Jak już wspomnieliśmy, to nie pierwszy raz kiedy znany detektyw ma poważny problem z polskim prawem. Był już między innymi ukarany za to, że bezprawnie prowadził biuro detektywistyczne, a także o to, że kilkakrotnie bezprawnie aresztował ludzi. Co ciekawe, był czas kiedy jego działalność detektywistyczna działała nielegalnie, bo nie wpisał jej Rutkowski do rejestru! Oficjalnie świadczyła ona usługi doradcze.

 

ZOBACZ: Znany polski youtuber przyłapany na wąchaniu rozpuszczalnika! „Nie tego się spodziewaliśmy!”

 

Wszystkie zarzuty, które mężczyzna usłyszał na pewno będą miały swój finał. Ale to i tak nie umniejsza roli Rutkowskiego. Przypomnijmy, że to jego biuro pracowało przy zaginięciu Magdy Żak w Egipcie. No i przede wszystkim sprawa matki Madzi – kobiety, która sama zabiła swoją córkę, a wszystkim mówiła, że ktoś porwał dziecko.

 

 

 

Komentarze