Księża, wbrew zdaniom, które o nich krążą, płacą podatki. Lecz, tylko ci, którzy pracują w szkołach czy na uczelniach. Datki na tacę, opłaty za udzielenie sakramentów, są opodatkowane minimalnie, wręcz niezauważalnie. Zatem, co się dzieje z pieniędzmi składanymi przez wiernych?
Księża muszą płacić podatki, jednak robią to w formie ryczałtu. Takie coś jest stosowane również wobec małych przedsiębiorstw. W praktyce podatki płacone ryczałtem są na tyle nieduże, że nie ma to większego znaczenia. Urząd skarbowy na podstawie ustawy ustala kwotę kwartalnego podatku dla osoby duchownej. Wysokość zależy od wielkości parafii. Proboszczowie w 2019 r. zapłacą od 434 zł do 1559 zł zryczałtowanego podatku kwartalnie. Pierwsza stawka obowiązuje w najmniejszych parafiach, do 1000 osób. Najwyższa dotyczy parafii z więcej niż 20 tysiącami osób. Stawek jest aż 16. Z kolei wikariusze są rozliczani według innej tabeli, ale sama zasada uzależnienia wysokości podatku od wielkości parafii jest podobna. Obowiązują ich stawki w wysokości od 131 do 503 złotych – również kwartalnie. O tym, na co idą pieniądze wiernych, opowiada ksiądz w filmie poniżej.
ZOBACZ:Szpiedzy po kolędzie. SPRAWDŹ, co wiedzą o Tobie księża!
W materiale zrobionym przez Rafała Gęburę, prowadzącego kanał 7 metrów pod ziemią, ksiądz wypowiada się na temat swojego zawodu. Zdradza między innymi, na co wydawane są pieniądze z tacy, udzielanych sakramentów oraz ile tak na prawdę zarabia duchowny.
źródło: money.pl , youtube.com
fot. pixabay.com
wideo: youtube.com