SKANDAL w agencji towarzyskiej: 12-latka POMAGAŁA matce!

12-letnia dziewczynka to ostatnie czego spodziewali się policjanci, w agencji towarzyskiej w Hengelo we wschodniej Holandii. Tymczasem okazało się, że młoda dama pełniła funkcje… sekretarki swojej matki!

 

Holenderska policja otrzymała zgłoszenie, że w agencji Privehuis Sandra przebywa 12-letnie dziecko. Funkcjonariusze postanowili to sprawdzić. Jakież było ich zdziwienie, gdy donos okazał się prawdą! Nastolatka i jej matka pochodziły z Czech.

 

Kobieta nie znała języka niderlandzkiego, zaś jej córka operowała podstawowymi pojęciami. Dodatkowo umiała obsłużyć aplikacje pomagające w tłumaczeniu tekstów. Dzięki temu mogła swojej mamie umówić klientów, przedstawić im ofertę swojej rodzicielki i cennik.

 

Właścicielka agencji zarzeka się, że nie miała pojęcia o bytności dziecka w domu uciech. Podobno zarządem nad nim przejęła jej współpracownica. 12-latka została odebrana matce, a o jej losie zadecyduje sąd rodzinny.

 

wprost.pl/ foto: zdjęcie ilustracyjne

Komentarze