Tomasz Komenda ma pomysł na biznes. Podzielił się swoimi planami na przyszłość

Przed sądem rozpoczyna się proces, w którym Tomasz Komenda będzie ubiegał się o wielomilionowe odszkodowanie. Za wszystko to, co niesłusznie przeszedł przez 18 lat więzienia. Jednak nie zamierza odcinać kuponów – ma plan na biznes!

Tomasz Komenda ubiegać się będzie o 18 milionów złotych odszkodowania, po milion złotych za każdy rok odsiadki. Aby lepiej wytłumaczyć swoje żądania przygotował specjalne oświadczenie.

 

„Większość z państwa przez ostatnie 18 lat zarobiło milion, a może i więcej. Ja nie zarobiłem ani złotówki. Mama kupowała mi kawę i papierosy. Możecie powiedzieć, że byłem na utrzymaniu państwa, ale nawet jedzenia nie dostawałem, bo zabierali mi je współwięźniowie. Najadałem się tylko, gdy mama coś kupiła”

 

Na co więc przeznaczy uzyskane z odszkodowania pieniądze? Mężczyzna planuje otworzyć myjnię samochodową, gdyż jak mówi „kręci go to”.

 

 

Łowicz: kierowca zszokował policjantów. Pił wódkę jeszcze po zatrzymaniu, wydmuchał aż…

 

 

Tomasz Komenda został skazany za gwałt na 15-letniej dziewczynie. Pomimo posiadania alibi i zeznań jego 12 znajomych, skazano go na podstawie wyników niedokładnych testów DNA. Mężczyzna twierdził, że policja wymuszała na nim zeznania torturami. W 2017 roku śledztwo w tej sprawie wznowiono, a 15 marca Komenda wyszedł na wolność.

 

wp.pl

Komentarze